niedziela, 27 maja 2018



''Nie" z miłości Jesper Juul


"Szczere i stanowcze NIE wypowiedziane przez rodzica jest często lepsze dla dziecka niż wymuszone TAK. Mimo to, odmawianie dzieciom przychodzi rodzicom z ogromnym trudem. Jesper Juul w swojej najnowszej książce „NIE z miłości”, która stała się bestsellerem w Skandynawii, wyjaśnia na czym polega właściwa sztuka odmawiania i pokazuje, że konfrontacja z odmową to jeden z warunków rozwoju silnych i świadomych swojej wartości dzieci" 

Taki opis znajdziemy z tyłu książki.
Książka promuje rodzicielstwo bliskości, oparte na wzajemnym szacunku.
To nie jest władza absolutna nad dzieckiem, to nie stosunki czysto przyjacielskie. To relacja, gdzie rodzic jest przywódcą stada i tworzy z dzieckiem silną więź emocjonalną, która jest siłą na jego dalsze życie.

Autor zwraca uwagę, że miłość to nie to samo co obsługa. Dziecko, które jest tylko obsługiwane staje się "zimne"- nie przejawia uczuć, za to żąda coraz więcej usługiwania. A rodziców dopada frustracja, ponieważ duszą się w roli służących. Czasem trzeba powiedzieć NIE tym żądaniom, a powiedzieć TAK własnym potrzebą i zatroszczyć się o własne granice.
Dlaczego nie odmawiamy?
Nie chcemy kogoś ranić, unikamy konfrontacji, chcemy, żeby inni nas lubili, unikamy konfliktów, z wygody, z chęci tworzenia fałszywej przyjaźni z dziećmi.
Skutek: sami zaczynamy się nie lubić.
W czasach dobrobytu, rodzic odmawiając dziecku zaczyna mieć wyrzuty sumienia, że czegoś dziecka pozbawia, że nie jest na jego wezwanie, a gdy potrafi odmówić i znaleźć czas uchodzi za egoistę nienależycie zajmującego się dzieckiem.
Jesper Juul uczy nas jak pokonać ten paradoks i jak powiedzieć NIE, nie odczuwając przy tym rozterek sumienia

Na co ja zwróciłam uwagę w książce:

1. "Dzieci prawie nie bawią się ze sobą według swoich wyobrażeń i bez ingerencji dorosłych. Nie ma wolnej przestrzeni, gdzie dzieci kształtowałyby kompetencje społeczne."
Dało mi to do myślenia, że faktycznie cały czas od początku staramy się kontrolować zabawy naszych dzieci, w co? jak? kto jaką ma rolę, doradzamy, korygujemy, podpowiadamy i o zgrozo,  rozwiązujemy wszelkie konflikty między dziećmi , zaburzając tym całkowicie tworzenie umiejętności społecznych.

2. "Zaufanie - nastawienie rodziców, że dziecko w ramach swoich możliwości i doświadczenia zrobi zawsze to, co najlepsze.
Pamiętajmy według możliwości i doświadczenia dziecka, a nie według naszych możliwości i doświadczeń!!!

3. Bardzo ciężko znaleźć równowagę między indywidualizmem, a przynależnością do grupy, ale najważniejsze jest żeby cenić siebie 

4. Dzieci szukające autonomii, czyli idealny przykład mojego syna:-))
Dzieci te mają taką samą potrzebę bliskości i ciepła jak inne, ale sam chcą decydować jak wygląda ich kontakt z rodzicami. Ich postawa ko klasyczny konflikt między potrzebą przynależności i niezależności.
Te dzieci tylko wtedy mówią tak, gdy mają poczucie autentycznego wyboru.
Takie dzieci na pytanie Odrobisz lekcje? zawsze odpowiedzą NIE, bo wiedzą, że nie mają wyboru:-)

Podsumowując, nawet jeśli nie decydujesz się stosować dokładnie proponowanej w książce metody, warto książkę przeczytać. Może spojrzysz na swoje dziecko inaczej, może dostrzeżesz coś co do tej pory Ci umykało a może polubisz swoją rolę również pedagoga i odkryjesz dla siebie nowe ścieżki:-)




Książki pedagogiczne dla rodziców

Postanowiłam zagłębić się w książki pedagogiczne. 

Wniosek główny, różne metody na wychowanie i pewnie wszystkie w jakiś sposób skuteczne, ale kluczowa i najważniejsza jest konsekwencja w ich stosowaniu. Nie od przypadku, do przypadku, jak sobie przypomnimy, tylko dany sposób powinien być cały czas w naszej głowie, w każdej rozmowie z dzieckiem, w każdej naszej interwencji, nawet w tej najbardziej emocjonującej.
Nie jest to łatwe, proste i przyjemne. Czytając poradniki czy literaturę fachową na pewno wiele sposobów nam się podoba, przyznajemy danym metodą rację, a potem klops, coś nie wychodzi, coś nie działa. Czy skoro tak mało konsekwencji w nas do stosowania konkretnych metod powinniśmy sobie odpuścić książki z metodami na wychowanie? Według mnie absolutnie nie! Czasem z jednej książki poruszy nas jedno zdanie, jeden fragment czy jedna historia, która pozwoli nam inaczej, często lepiej spojrzeć na naszą rolę rodzica, odkryć prawdziwe przyczyny takiego, a nie innego zachowania naszego dziecka lub pozwoli nam się wzruszyć, powspominać.
W kolejnych książka przedstawię książki tego typu, które trafiły w moje ręce i zupełnie osobiście opiszę na co ja zwróciłam uwagę.
Jako pierwszą przedstawię książkę: "Nie" z miłości Jesper Juul

Posta